Żyjemy w XXI wieku, politycy i media wmawiają nam, że aktualnie istniejemy w świecie idealnym. No tak, czy można perfekcją nazwać nasz świat? Świat w którym głosi się kłamstwo w celach bezpieczeństwa; gdzie chcą nam śmiesznie wmówić, że jesteśmy wolni i mamy władzę nad sprawami państwa. Miłość myli się z egoizmem, a dobroć z buntem. Bla, bla bla.. Zdążyłem już Was zanudzić głoszeniem moich poglądów? No nie zasypiajcie!
Właśnie w tym polega problem.. Nasza ludzka natura jest straszna pod tym względem, w większości przypadków wolimy słuchać o tym co złe, niż o dobrze. Wystarczy popatrzeć na prasę, normalnego człowieka najbardziej przyciągną informację o zgwałconej dziewczynce, czy człowieku który zamordował własną matkę. Dlaczego zło nas przyciąga? Na ulicy większą uwagę zwrócimy na bijatykę dwóch ludzi, ale jak ktoś pomiędzy nich wkroczy, rozdzielając agresorów, tym samym kończąc bójkę, co najwyżej będziemy żałować takiego nudnego zakończenia.. Podobnie aby jakiś produkt dobrze się sprzedawał najlepiej w reklamie dodać jakąś gołą babkę.. Każdy kto zamiast mózgu czegoś innego używa, natychmiast nabierze się na to. Nawet jeśli na opakowaniu smalcu znajdzie się zdjęcie kogoś, kto pieniądze stawia nad szacunkiem do własnego ciała; to i tak logiczne, że właśnie to przyciągnie uwagę kupującego(więc gdybym do tej noty zamiast zdjęcia widoku z Zapory Solińskiej, dodał nieskromną panienkę, czy więcej osób w tedy czytałoby tego photobloga?). A tak zostawiając sprawę smacznego smalcu, napisałem dopiero 200 słów i już jakoś nie mam pomysłu, co dalej pisać. Ale ze mnie menda co? Nie dość, że notki dodaje raz na miesiąc, to i tak nie wiem o czym pisać. Cóż, doradźcie mi co mogę pisać aby dotrzeć do ludzi? Niestety zawsze ktoś będzie miał coś przeciwko mnie. Ktoś będzie mówił, że krytykuję ludzi, a sam nie jestem lepszy; taka osoba właściwie ma rację, ale zauważcie, że zazwyczaj nie piszę np.: MUSICIE to zmienić, ale MUSIMY to zmienić. Ja także muszę w sobie wiele poprawić. Ktoś pojedzie mi po ambicji mówiąc, że nie mam co robić tylko piszę durne notki. Nie mam co robić? Marzy mi się aby znów odczuć taki stan, bo ja jakoś nie do końca ogarniam, że można marnować swoje życie, nie zajmując się niczym konkretnym. Takie jest prawo dżungli.. Jedni zamiast się uczyć piszą durne notki, a drudzy zamiast się uczyć piszą obraźliwe komentarze pod adresem takich osób, no i widzicie jak uzupełniamy się kochani? Jeszcze ktoś inny zaraz będzie mnie krytykować, wyzywając mnie od katoli czy moherów, ponieważ według strony jaką ja trzymam sex to najwyższe zło i w ogóle. Ja wcale tak nie uważam, sex to dobra rzecz, ale wiecie.. Nauczcie się tego nie piękna nie niszczyć. Do tego trzeba dojrzeć, jak to pewna osoba powiedziała: inaczej będzie to tylko wyższy poziom masturbacji . To wcale nie jest, taki heroiczny wyczyn, aby dotrwać z tym do ślubu, a póki co to proszę uprzejmie aby nie hańbić czegoś co jest piękne. Śmiejcie się tam ze mnie, nazywajcie mnie hipokrytą, katolem, nawiedzonym itp. Tylko jedną sprawę jest mi naprawdę bardzo ciężko ogarnąć. Pewna, a nawet wielka część ludzi czuje do mnie niechęć , ponieważ próbuję trochę być dobrym człowiekiem. To jest nienormalne! Ktoś chce mówić prawdę, unikać przemocy, dawać innym radość, pocieszać innych w złych sytuacjach, ogólnie poświęcać się i druga osoba tak po prostu z tego powodu będzie tam w sobie mieć jakąś nienawiść do dobrego człowieka.. Próba ogarnięcia tej głupiej sytuacji przegrzewa mój malutki rozumek. Osobo która pije, pali, żyje pornografią, klnie na każdego kogo popadnie i oddycha nienawiścią: proszę Cię uprzejmie, abyś nienawidził ludzi tylko z tego powodu ponieważ chcą dobrze dla świata.
Wybaczcie, że ta nota jest taka krótka. Po prostu nie będę kryć swojej słabości do wymyślania tematów. Wiecie co? Jeśli macie pomysł na jakiś temat, sprawę którą chcielibyście abym poruszył, to przekażcie mi ją kiedyś jak mnie spotkacie. Bardzo mi miło będzie, gdy ktoś będzie chciał mi pomóc, więc postaram się na zaproponowany przez Was temat napisać kilka słów.
Teraz osoby które nie darzą mnie sympatią, będą mówić, że nie chce mi się wymyślać tematów to wykorzystuję do tego innych ludzi. Cóż.. Mówcie co chcecie, póki co trzymajcie się kochani!
Ello!
Użytkownik cripek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.