To tak jakbyś krzyczał
Ale nikt cię nie usłyszy.
Czuje się zawstydzona
Że ktoś może być tak ważny,
że bez niej jestem nikim.
Nikt nigdy nie zrozumie jak bardzo to boli.
Stoimy obok siebie
Ale czuje że twój cień już nie przenika.
Obie jesteśmy zdruzgotane
Ale to ja potrzebuje ratunku
Bo jeśli nie widzisz już światła
To ciężko stwierdzić która z nas się pogrąża.