Hej kochane ;**
Jak tam u Was?
Wiem wiem straszna jakoś ale słowa dobre :P
Wczoraj sobota dla mnie. Trochę odpoczynku, pielęgnacji
Dzisiaj pół dnia przy książkach, ćwiczenia oczywiście zrobiłam i z jedzeniem wcale nie tak źle.
Zastanawiam się czy nie ćwiczę przy padkiem za dużo.
Bo waga podskoczy bo mięśnie się rozbudowywują. Tylko nie wiem czy ona spadnie czy już tak zostanie.
Dlatego nie chce by wskazywała zbyt dużo. Nie wiem czy mam się tym przejmować czy nie bo nie znam się na tym co o tym sądzicie?
Generalknie to nie mam ochoty na nic. Wczoraj miałam taki dobry chumor a dzisiaj chyba wszytsko mnie przytłacza.
Niby sporo rzeczy przelatywało mi koło tyłka ale chyba za duzo czasu miałam na myślenie i własnie to spowodowało tą zmianę chumoru