Pierwszy dzień zimy :)
Zdjęcie oczywiście z archiwum.
Śnieżna zima ma zawsze dla mnie coś z magii.
Pięknie udało się dopiąć tydzień z uśmiechem, wyrobiłam się, choć na ostatnią chwilę. Nawet firmowa wigilia się przewinęła, choć z reguły omijam szerokim łukiem.
Weekend i ogarnianie mieszkania, świąteczne zakupy, jeszcze jutro trochę latania i luzik.
Piernik w piekarniku, choinkowe lampki mrugają przytulnie, w eterze świąteczne piosenki i właśnie przez deszczowe chmury przebija się słoneczko..:)
Miłego dnia Wszystkim..:)
3 dni temu
4 dni temu
3 LUTEGO 2025
2 LUTEGO 2025
1 LUTEGO 2025
31 STYCZNIA 2025
1 STYCZNIA 2025
31 GRUDNIA 2024
Wszystkie wpisy