Normalnie piątek, weekendu początek, skakałabym z radości. Ale że mi się zachciało: nowych wyzwań, projektów, wychodzenia poza sferę komfortu...No to proszę, kolejny weekend pracujący. Na maksa zmęczona, chora, marzę o ciszy, spokoju i kocyku. No ale jakbym nie spróbowała , to bym się nie przekonała. Dokończę swoje zadanie, skoro się za nie wzięłam, ale kolejnych z pewnością się już nie podejmę.
Spokój jest bezcenny.
Miłego weekendu dla Was! :)
4 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
23 MAJA 2025
17 MAJA 2025
12 MAJA 2025
11 MAJA 2025
10 MAJA 2025
Wszystkie wpisy