Za oknem po wichurze, ulewnym deszczu, biały puch niespiesznie spada sobie z góry, śmiejąc się wiośnie prosto w twarz.Wczoraj, korzystając z wolnego i wyglądającego zza chmur słońca, wybrałam się z aparatem na poszukiwania wiosny. Słabo to wygląda, wiosna mocno opóźniona w tym roku, ledwie pączki się pokazały (w zeszłym roku o tej porze pełen rozkwit). Mało słońca, wciąż zimno, a tu już kwiecień. Wiosno, mocno rozczarowujesz.. No ale, przynajmniej można bez wyrzutów zaszyć się w domu pod kocykiem;)
-
Pozdrowionka (jeszcze) świąteczne :)
21 LIPCA 2025
16 LIPCA 2025
4 LIPCA 2025
4 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
23 MAJA 2025
17 MAJA 2025
Wszystkie wpisy