IT'S NICE TO SEE YOU AGAIN !!!!!
Teraz jestem zdecydowanie happysad. Ani happy ani sad. Tak pomiędzy - Poprostu happysad.
KONCERT
jak najbardziej udany - mimo że nie mogłam w pełni korzystać z mocno udzielającej się atmosfery
Przed koncertem - wizyta w parku - również udana:
EJ PAŁY IDĄ - COOO? NIE PIERDOL - NO MÓWIE WAM ŻE TO PAŁY - O KURWA RZECZYWIŚCIE... xD
" Co Panie robią w parku o tej porze, w dodatku tak głośno. Straszą Panie zwierzynę!"
" Po takiej ilości alkoholu, jak wejdziecie do ciepłego to wiecie co się będzie z Wami dzialo. Taka dawka nawet konia by powaliła"
"Tylko uważajcie na siebie"
;p
pozdrawiamy PANÓW SMERFÓW serdecznie i dziekujemy za okazaną troskę ;) !
i jakże spektakularna końcówka koncertu- łaaaahahahhah
"MY SIĘ NIEEE CHCEEEEEMY BIĆ, MY SIĘ CHCEEEEMYYYYY ... CAŁOOOOOOOOWAAAAAAAAAAAAAAAĆ!!!!!"
i taniec weselny w kółku.
aaaa i ESMERALDĘ też pozdrawiamy !
ps. dziękuję Wam dziewczynki moje...
POZA TYM...
> już drugi tydzień nie chodzę do szkoły. w środę do szpitala. i kolejna seria beznadziejnych badań. eeeh
>wkurwia mnie narastający już od dłuższego czasu świąteczny nastrój.... w telewizji aż roi się od reklam o tematyce świątecznej - doprowadza mnie to do szaleństwa a w konsekwenji poprostu wyłączam telewizor....
> w centrum ferio gaj już stoją choinki - jedna kolo kubiaka. bleeeeeeeeeee.
NIECH TO SIĘ SKOŃCZY - NIE ZNOSZĘ ŚWIĄT.
mam zły dzień i tyle.
w sumie to ostatnio mam same złe dni.
ale na to pomaga zazwyczaj wizyta KOZŁOWSKIEJ
dba o mnie ostatnio, za co pragnę jej podziękowac na łamach mojego pb. - DZIĘKOWAAAĆ!
wyjada mi co prawda jedzenie z lodowki, ciastka, cukierki, gumy do żucia itp.
ALE GDYBY NIE ONA TO NIE WIEM CO BY BYLOOO.
chyba tylko pełna lodówka ;p
"Rzeczy martwe one są straszne
prześcigają się w złośliwościach
chcą narzucić porządek własny
ale bardziej bezczelne to są te żywe
(...)
sam sobie narysuj świat!
coś nie podoba Ci się!
to sobie to zdrap!"
i coś miłego dla oka i uchaa ;) http://www.youtube.com/watch?v=2zahfPA96BI