Fotka z góry mi się podoba ;d max xd
Jutro zawody...mój Bożee .;DD Ale plusy są takie,że się chociaż pośmiejee ! ;D
Dzisiaj nawet spoko...mało się uczyłam i max z bioli ;d
Chemia... haahahahah! Sylwek uprzedzam : jeszcze jedna taka akcja i dostanę zawału ze śmiechu .;DD
Cała klasa : Proszę pani! Bo Sylwkowi coś się stałoo! (Sylwek udaje,że go poli i stęka) Pani : to nie wiem... yy... Sylwia idź z nim do pokoju trzeba dzwonić po matkę! Cała klasa :hahahhaahha xd (pani nie wie o co chodzi)
Mariusz! za podeptanie mi nogi na w-f pożałujesz! Ehh ..boli troszkę ;d
Polski :Romeooo!Czemuż ty jesteś Romeo... ! ( romansidło w chuj! ;D) Roman ! ...szacun koleś...jeszcze raz... napierdalać do kumpli,że twoja "miłość do Julii jest nieskonczenie wielka i coś tam coś) + zabić się z powodu laski...to haahaha xdd
W drodze do szkoły braciszek się skapnął,że nie ma na domu dachu ;d Ciekawe ;>
Po obiedzie spałam do 18:00 ... zaraz znów bd zalegać przed tv i dalszy ciąg mojego opierdolingu ..ewentualnie z misiem bd pisała ;DDD
Może jakaś nota na koniec .; DD Jeszcze xd
Papapa :***