innocent

' (...) you can't see with the sun in your eyes -
you're INNOCENT...
You think everything is possible
and nothing's gonna get you...
You think everything is touchable
and nothing's gonna beat you in this live... '

Cos we mnie peklo. Nie wiem, co sie stalo. To dziwne, ale to lubie. Jest inaczej - zwlaszcza, kiedy mysle o Tobie (czyli srednio co 3 min - tak jak mezczyzna o seksie ;p).
Znajomi mowia, ze jestem mloda i nie doswiadczylam jeszcze zla tego swiata, ze jeszcze sie zmienie i wszystko nie bedzie sie wydawalo takie piekne i radosne. Ze niewinna taka... ze radosna bez powodu... ze ktos musi mnie chronic...

Ale serce rosnie, kiedy sie usmiecham, kiedy muzyke slysze, kiedy widze slonce...
Bright, blessed day... odrzywczy deszcz... silent night... skropiony rosa poranek...
Wszystko takie piekne, z Twoim obrazem w myslach.
Witanie sie z konmi...lubia jak sie je glaszcze. Czasem nawet sie usmiechaja. Poranny taniec w parku z przebisniegami. W drodze do pracy. Czasem specjalnie czekam na moscie, zeby pociag przejechal - wiatr wtedy uderza prosto w moja twarz i rozwiewa mi wlosy. Zdarza mi sie zbiegac ze wzgorza, ale ostatnio przez to bucik zgubilam, wiec chyba poczekam, az zaczne nosic inne butki... Kocham pozdrawiac usmiechem blekitne, poranne niebo i slonce, a noca gwiazdy na bezchmurnym niebie. Czuje, ze wtedy jestem blisko Ciebie...
W kazdym z tych gestow czuje Ciebie. Czuje, ze jestes. Czuje, ze kochasz.
Wszystko to sprawia, ze szaleje za toba jeszcze bardziej... ze jestem Twoja...