Czy prawdą jest, że zostanie po nas pomnik?
-przecież go zburzą
Czy prawdą jest, że żyjemy dopóki, dopóty ktoś o nas pamięta?
- A jak on umrze? Znikamy?
Gdzie idziemy, gdy z nas wypłynie dusza?
-Do nieba?
Czy prawda jest, że dla dobrze zorganizowanego umysłu, Śmierć to tylko początek kolejnej wielkiej przygody?
Te pytania zostawiam Wam czytelnicy do odpowiedzi.
Te pytania zostają otwarte, nadzieja jest, że nie zostane zamkniete niezręczną cieszą.
Zresztą mowa jest srebrem, a milczenie złotem?
A czy ktoś pamięta król aMidasa? Na co mu było tyle złota?
Kto pyta nie błądzi. Błądzenie jest rzeczą ludzką.
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. A każdy zasługuje na drugą szanse.
Martin Luter King miał sen...
Geothe sie zakochał
Tołostoj nauczył sie hebrajskiego...
A ja?
Dlaczego ja nie mogę poczuć miłości....?
Za co zostałem skazany na wiczne cierpienia?
Jedna nogą jestem w piekle... czy to najlepszy moment na spowiedź?
Więc rozgrzesz mnie... wylecz mnie...
Za mą nie wiarę, za świństwa duże i małe, za kłamstwa, za me nałogi....
rozgrzesz mnie.... NO ROZGRZESZ MNIE!!!
Skoro mnie nie słuchałeś przez całą mą egzystencję... wiem już że nie wysłuchasz mnie teraz...
wiem...