Lepiej spłonąć niż się wypalić.
''To jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat,chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza. Mam fobię, bo kłamią nawet gwiazdy, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji.''
"Kiedyś prosiłem żebyś tylko mnie uchował a dziś proszę Ciebie Boże spraw bym wszystkiemu podołał."
''Pomyśl, kiedy ludzie są naprawdę silni, kiedy wierzą w siebie, czy kiedy wierzą w nich inni?''
''Może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej, może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze, i mogłoby być fajnie.''
Mam wyjebane mówiąc ściśle, mam wyjebane i to zajebiście.
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie pobyć.
Jak zabijam pająka nie sprzątam go. Zostawiam go w tym samym miejscu żęby inne pająki widziały że ze mną się nie zadziera.
Trudno było stłumić żar ust, gdy w głowie szumiało od wódki.
Tęsknię całymi dniami z przerwami na oddech.
Obdarował mnie jednym ze swoich najpiękniejszych łobuzerskich uśmiechów, i wtedy zakochałam się w nim kolejny raz.
A Teraz pójdę sobie zrobić herbatę, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
''Znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy, niebo ma kolor sińców pod oczami, czy do księżyca powinienem wyć? Nie powiem, że nie stało się nic.''
''To taki moment życia, w którym wyjdę, trzasnę drzwiami, nie chcę wiedzieć co będzie, nie chcę wiedzieć co z nami.''
''W środku nocy ktoś ściąga buchy ze spływającej kropli. Opuszczasz głowę, ciało zlane potem. Co za skurwysyn trzęsie tym kalejdoskopem?''
Tak po prostu za Tobą tęsknię, co noc, co świt, co oddech.
''Pytasz co u mnie? Trochę się pozmieniało, rozjebane życie powoli układam w całość.''
Kocham Cię. Bez znaków zapytania. Bez wykrzykników. Bez żadnego 'ale'.
Proszę Pana, Pańskie oczy są pełne niezdecydowania. Zastanawiam się, czy Pan wie czego chce?
Co zrobisz, gdy ktoś ci przystawi nóż do szyi, a ty akurat dostaniesz czkawki?
Zróbmy wielkie bum, eksplodujmy tu, na chodniku, na krawężniku, gdzie tesknot bez liku, pękając po cichu.
Zaglądasz? - kliknij fajne.
A może tak się połączymy dodając się do znajomych?
Inni użytkownicy: kllaudia548gepard1991wimexor987wawrzynczyk77645stanislawskadup22cuks89badziewiak2002siemapbl
Inni zdjęcia: Poniedzialek patusiax395*** coffeebean1...Na każdy głupi gest gotową waferowaSurfinie już wiszą na altance. halinamZachód słońca :) nacka89cwaNiepalący aceg:) nacka89cwaKupie siła bluebird11Ja gepard1991Z koszyczkiem pati991