Minely cztery lata od tego dnia, a ja wciaz nie moge sie pogodzic.
Eeh kolejny pierwszy marca i kolejny raz cos mnie zaskoczylo.
Tesknie za Toba, dziekuje Ci za Nia, mimo, ze czasem nie jest kolorowo wypelnia pustke. Postaram sie z wszystkich sil tego nie spieprzyc.
Juz tylko kilka dni i przeniose Ja na rekach chyba przez prog naszego domu.
Tesknie za Toba i Twoimi radami, mam zasady ktore mi wpoiles, postaram sie zyc z nimi z Nia i byc dla Niej tym kim Ty byles dla mamy i dla nas. Ajc tesknie za Toba TATO!