Na sam początek powiem o swoich słabościach i o dietach jakie stosowałam :)
Moją największą słabością są słodycze! nie potrafię się im oprzeć, dlatego od dziś, aby nie odkładać na jutrom czy na kolejne dni, zamierzam brać chrom, ktory jak pewnie wiecie, zmenijsza łaknienie na słodycze. kiedyś już go brałam i słodycze stały mi się obojętne, ćwiczenia w domu zamieniłam na siłownie (chodzilam tam 2 tygodnie) czulam się ŚWIETNIE! lekka, mniejsza i o wiele bardziej sprawna, schudłam 15kg! ale nadeszła zima i chęć słodkiego lenistwa :) przez wakacje bardzo dużo się ruszałam, brałam wspomagacze odchudzania i zdrowo się odżywiałam, później miałam załamanie spowodowane ciągłym zdrowym jedzieniem i postanowilam sobie zrobić pare dni robienia co chce ( i to był mój błąd) nie mogłam się pohamować i jadla, jadłam i jadłam i nie ćwiczyłam. Teraz postanowiłam znów wziąć się za siebie, ale tak porządnie i konsekwentnie! Aby do wakacji mieć wymarzoną sylwetkę i utrzymać ją!
Wzrost:161
Waga:68kg
Cel:55kg