Jak ja kocham płaskie brzuszki !!!!!!
Dziewczyny, daję radę! Nabrałam motywacji i idzie do przodu, a w zasadzie to do tyłu
Po przyjściu ze szkoły szybko weszłam na wagę i ważę 64,5kg w ciuchach. A, że jestem dosyc grubo ubrana, to waga nie jest najgorsza :). Nie cierpię już tego obrzydliwego żarcia i naprawdę jem bardzo mało : ).
Zobaczycie, że niedługo będzie już to 55kg :)!!!
A Wam jak idzie?
Trzymam za Was kciuki kochane!
ps. Dziękuję, że jesteście!
Aha, wczoraj byłam na filmie "Listy do M" jest spoko, polecam : ) !