"Tak mysle ze palne se chyba w leb, tak sie stanie" ;)
no tak.. bo ochote mam..
idzie chyba najsmutniejsza wiosna od wielu lat :) wiatr nie jest taki czuly, slonce nie jest tak bezwarunkowo kochane i kochajace.
Dzis zauwazylam te kwiatki na moim parapecie, wiednace bez cienia nawet ich swietnosci sprzed kilku jeszcze tygodni.
A musze przyznac, ze nawet je chyba lubilam, choc za roslinami ogolem nie przepadam, tzn - obojetne mi sa.
Najczarniejsza wiosna jak dotad :)
HIM - The Beginning Of The End