photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 LIPCA 2014
111
Dodano: 17 LIPCA 2014

magic in the air

Cześć. Założyłam tego bloga, bo potrzebowałam miejsca na zapisywanie swoich postępów. Nie mam wielkich wymagań i nie oczekuję złotych gór, jednak moim celem jest ujędrnienie pośladków i delikatne wyrzeźbienie brzucha. Mam 152 cm wzrostu (przyczyną jest zbyt późno wykryta niedoczynność tarczycy, zbyt późne branie leków) i ważę coś koło 45 kg. Dla mnie jest okej. Z resztą waga mało mówi o sylwetce, wolę się skupiać na wizualnym wyglądzie ciała.

Nie stosuję żadnej diety. Przyczyna jest prosta: boję się, że jak zacznę sobie ograniczać, to już całe życie będę musiała wydzielac porcje, a tego bym nie zniosła. Z resztą jedzenie, to jedna z najlepszych i najprzyjemniejszych rzeczy, jaką wymyślono, nie zamierzam się krzywdzić nie pozwalając sobie na odorbinę nieba w ustach. Aczkolwiek jest kilka reguł, którymi się kieruję, a mianowicie: zawsze jem śniadanie, kolacja najpóźniej o 20:00 (zwykle 17:00/ 18:00), staram się jeść ciemny chleb, piję wodę zamiast soków, staram się mało solić. Co do słodyczy: lubię, zawsze lubiłam i jem ich dużo. Nie potrafię z tego zrezygnować.

Co do aktywności. Wczoraj podjęłam próbę A6W. Z czystej ciekawości do którego dnia wytrzymam. Dodatkowo ćwiczę na pośladki z mel b, robię przysiady. Wcześniej ćwiczyłam skalpel Chodakowskiej,jeździłam na rowerku stacjonarnym. a także ćwiczenia na jędrne uda i inne misz masze. Ostatecznie jestem zwolenniczką połączenia kilku ćwiczeń od róznych trenerów, także zestawy sa w połowie moje, autorskie.

 

Ten blog mam w planach poprowadzić do końca wakacji. Ponieważ po wakacjach nie będę miała czasu zamieszczać notek, a także nie wiem, czy uda mi się w ogóle znaleźć czas na regularne ćwiczenia z powodu takiego, iż będę w klasie maturalnej, a mam bardzo ambitne plany na przyszłość, wymagające ogromu wysiłku psychicznego ;d

Też warto dodać, że nie lubię zbyt długo ćwiczyć, dlatego moje treningi nie przekraczają godziny, zwykle trwają około 30-40 minut. Czasem nawet i krócej. Liczy się jakość, nie ilośc :)

 

Gdyby ktoś chciał, mogę dodawać swoje bilanse, w celu porównania, jak je człowiek bez diety ;d

 

 

 

 

 Aktywność na dzień 17.07.2014r.

-ćwiczenia na pośladki

- ćwiczenia na talię

- 2 dzień A6W

- 100 przysiadów

Komentarze

sabbatho Widzę ambitnie ;p Ja zrzuciłam 4 kg w miesiąc tylko dzięki temu, że zrezygnowałam praktycznie ze słodyczy, nie podjadałam i czasami nawet rezygnowałam z kolacji. Ćwiczenia raczej po to, żeby orzeźwić ciało do nauki i tyle xd ale schudłam i waga już mi tak została ;p Życzę powodzenia, tobie na pewno pójdzie lepiej, bo ja nie robiłam żadnych specjalnych ćwiczeń ;p
18/07/2014 0:17:51
chewingbottle Ja wiem, że gdybym odstawiła słodycze to pewnie też bym trochę zjechała z wagi, ale nie potrafię..mój tata jest strasznym łasuchem i do kawy zawsze wyciąga dużo słodyczy i mnie razem z mamą woła, a jak już patrzysz na nie, to ślinka leci :D Ogólnie byłabym wstanie zastąpić słodkości owocami, gdybym nie widziała masy czekolad i czekoladek w domu xd Dziękuję bardzo :)
18/07/2014 10:11:58
xawwx Powodzenia życzę ;> ;*
17/07/2014 18:13:44
chewingbottle Dziękuję ;)
17/07/2014 18:14:09
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika chewingbottle.