Zdjęcie: 01.02.11, by meh.
Nie wiem jaki jest sens tego zdjęcia. Ale ui.
Btw: próbuję oduczyć się łaciny! ;O poczekamy i zobaczymy efekt.
Dziś 23 dzień marca. Powinno być, a nie ma. Nie mogę, nienienienie. No way. Nie możliwe. CZEKAM dalej.
Zebranie było dziś i - HA! - rzekomo POPRAWIŁAM SIĘ! ahahahahahhahaha. A się uśmiałam - ja i poprawa?! Wgl dziś zamiast siedzieć i mulić na włoskim, wybrałyśmy z Cyrylem opcje "wf chłopaków". Oczywiście beka z Jelenia i jego biegu ;3.
A tak wgl - UCZYM SIĘ GEO na piątek + historii na środe + NIE WIEM co z biologią - może jutro się w końcu dowiem? -.-
fuck love & iloveyoubuthateyoumore.
"You won't cry for my absence, I know
You forgot me long ago
Am I that unimportant?
Am I so insignificant?
Isn't something missing?"