mogłabym mieć jej brzuch.
dziś na śniadanie zjadłam sobię bułkę z plastrem żółtego sera (uzależnienie) i szczypiorkiem.
musiałam mieć kopa na egzamin ustny, bo zdawałam dziś.
miałam stresa okropnego, szczególnie, że trzy osoby z rzędu przede mną nie zdały. z miejsca pozdrawiam 30 na 50 oblanych osób.
no ale zdałam ! tak strasznie się cieszyłam, że poszłyśmy z dziewczynami na .... lody... zabijcie mnie ! : <<
kupiłam jabłka, i herbatki slim program, podobno są dobre właśnie piję sobie taką.
no nic, kurde, zła jestem na siebie bardzo, mam zamiar zjeść dziś jeszcze bułkę ze szczypiorkiem i rzodkiewką a potem jabłka.
i tak jest źle, jestem przed durnym okresem, więc waga mi skoczyła ;<<
jeśli chodzi o obiady, to zwykle nie jadam, gdyż moi rodzice to pracoholicy.
aczkolwiek obiady mam w niedzielę, a tak to chodzę do 'duetu' przy szkole i jem pyszne sałatki a czasem pierogi, bo robią wyśmienite, ale w poniedziałek pójdę tylko na sałatkę.
wypiję tą herbatkę i kurde żeby mnie nie korciło jedzenie to pójdę na ogród na hamak poczytać coś albo spać, bo wstałam wcześnie ze względu na ten egzamin, a potem ćiwczenia, nie ma zmiłuj. poszłabym pobiegać, ale nie mam z kim. znów jestem sama w domu, tylko jutro zrobi się tu troszkę głośniej. to jest takie straszne, większość zazdrości mi tego, że mam dom dla siebie. no to powiem Wam, że było fajnie tylko na początku, a teraz czuję inaczej. już nie jest tak fajnie.
rozpisałam się strasznie, mam nadzieję, że przeczytacie.
polecam Wam alors on danse, hihihi, może nauczę się tego i zaśpiewam mojej nauczycielce od francuskiego na dodatkowe punkciory.
no i co u Was gwiazdy ? :*