Hej, co u was? U mnie troszkę lepiej niż wczoraj. Mialam dziś chęć na taki długi spacer, ale niestety pogoda na to nie pozwoliła. Moja dieta powoli się reguluje, jeszcze nie jest jakoś super świetnie ale też nie jest tak najgorzej, chyba...
Bilans:
Dwie herbaty zielonej
Miseczka bigosu
Dwie pomarańcze
Dwa rosolki(gorąca chwila)
Dwie łyżeczki ziemniaków
Mały kawałek mięsa pieczonego
Surowka z pekinki, marchewki, jablka i jogurtu naturalnego
Parę talarkow cebulowych
Ćwiczenia:
100 przysiadow
50 brzuszkow
Minuta "deski"
30 pompek
"krzesełko" minuta
wchodzenie na krzeselko 30x na każdą z nóg.