photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 10 PAŹDZIERNIKA 2011
49
Dodano: 10 PAŹDZIERNIKA 2011

Dzień 0

 

Nazywam się Karolina, mam 17 lat i ucze się w drugiej klasie liceum na profilu biologiczno-chemiczno-fizycznym. Gdyby zapytać wszystkich, którzy mnie znają o to, jaka jestem, zdecydowana większość (albo i wszyscy) powiedzieli by, że: szalona, gadatliwa, zabawna, wiecznie uśmiechnięta itp. - Brzmi pozytywnie, prawda? Jednak ja inaczej na to patrzę. Proszę przeczytajcie to co myślę o samej sobie.

Od kiedy tylko pamiętam byłam uśmiechniętym dzieckiem. Uwielbiałam się śmiać. Zawsze dbałam o to, żeby innym było jak najlepiej. Nic nie chciałam  w zamian, niczego nie oczekiwałam.... i tak żyłam sobie 17 lat. Jednak z czasem ludzie przywykli do tego, że bardzo lubię żartować i 'nigdy' się nie obrażam - zaczęli to wykorzystywać. Zaczęłam być postrzagana jako 'śmieszna idiotka', która nie jest traktowana poważnie. Przez ostatnie dwa tygodnie obserwowałam zachowanie ludzi wobec mnie, żeby potwierdzić, czy moje przypuszczenia są słuszne. Są. Jestem postrzegana jako duże dziecko. Ostatnio zaczęły się nawet złośliwe docinki - bo przecież ona się nie obrazi. - oj, bo to na żarty przecież.

10.10.2011r. - ten dzień będzie przełomowy. Dzisiaj umrze cząstka mnie. Tak właśnie. Umrze. Gdybym napisała 'odejdzie' mogłaby wrócić, a tego nie chce z całego serca. Pragnę zerwać z wizerunkiem jaki zbudowałam sobie kiedyś w przeszłości, a który towarzyszył mi przez tyle lat. Jaka chce być? Idealna. Oczywiście wiem, nikt taki nie jest, ale moim priorytetem jest stać się osobą, której cechami będzie: powaga, rozsądek, umiarkowany humor, dojrzałość itp. cechy.

Zauważyłam również, że od pewnego czasu jest we mnie 'coś' co nie pozwala w pełni cieszyć się życiem. Odkryłam, że oprócz charakteru jest to ciało. Moje ciało wygląda jak siedem nieszczęść. Trzęsące się uda, wielki brzuch i boczki, pyza zamiast twarzy. Oto odpowiedni dobór słów obrazujący mnie. Jaka sylwetka mi się marzy? Zapewne taka jak każdemu kto założy tu fotobloga. Szczupłe uda, płaski brzuch, wystające kości policzkowe. Waga na dzień dzisiejszy to: 63 kg. Cel to 49 kilogramów. Dodam jeszcze, że mam 170 cm wzrostu. Proszę nie piszcie mi, że to za mało, że będę wyglądać jak szkielet, bo taka waga mi się marzy, jednak jeżeli będę ważyła np. 53 kg i uznam, że wyglądam dobrze - przestane.

Odnośnie diety: Polegać będzie na jedzeniu jak najmniej, ale tak żeby zmieścić się w  max. 1000 kcal. Jedynie w weekendy bilans wzrośnie do 1500 kcal, bo nie chce żeby rodzina myślała, że się odchudzam. Każdy poniedziałek będzie jednodniową oczyszczającą głodówką. Dużo warzyw i owoców, mniej słodyczy. Od czasu do czasu pozwole sobie na coś słodkiego, żeby nie mieć napadu, ale to raczej rzadko. Dużo wody i płynów - to będzie dla mnie trudne gdyż należałam raczej do osób, które dziennie nie piły nic albo ewentualnie szklankę herbaty i tyle. Ćwiczenia -  będę starała się wykonywać ich jak najwięcej, ale nie obiecuje, że będą one codziennie gdyż wracając ze szkoły po 16 (albo później) po odpoczynku i nauce idę spać po 22 bardzo zmęczona. Jednak kilka pajacyków, brzuszków, nożyc itp. myślę, że uda mi się zrobić, a lepsze to niż nic.

Dlaczego założyłam to konto? Bo wiem, że z Wami mi się uda. Wsparcie jakie otrzymuje tu każda osoba jest niesamowite. Podziwiam każdego kto już osiągnął swóją wymarzoną wagę  oraz tych którzy są każdego dnia o krok bliżej swojego celu. Ten fbl będzie moim pamiętnikiem. Będę opisywać tu każdy dzień, chce dzielić z Wami zarówno dni szczęścia jak i rozpaczy.

 

 

Bardzo dziękuję wszystkim którzy to przeczytali.

Cóż więcej mogę napisać?

Dalej! Idzmy po nasze marzenia! :*

Komentarze

Junior mejjsi jejj! zaczęłam czytać i aż się przeraziłam. Jedyne chyba co nas różni to wzrost i waga 165cm i65 kg.
Razem damy radę! ;))
24/10/2011 21:04:13
xxbeslimxx powodzenia! jakby co, jestem, nie zapomnij.
11/10/2011 22:51:25
scanty ale cudnie napisałaś ; *
Oczywiście będziemy Cię wspierać w dążeniu do celu . ;p Mam nadzieję, co ja gadam, jestem przekonana, ze się uda ; D
11/10/2011 21:25:52
Junior osiagnac47 skąd ja to znam, ze " się nie obrazi" można sobie pożartować z niej! Będzie wiedziała, ze to na żarty. Z początku może ok ale z czasem kiedy jest coraz więcej zartów robi się to przykre ;(
11/10/2011 14:41:35
chceemniej powiem Ci że nie często się obrażam i zauważyłam że moim przyjaciele zaczęli to wykorzystywać bo "przecież się nie obrazi", ale jakoś nie umiem z tym walczyć. Tak wgl życzę powodzenia :*
10/10/2011 22:12:15
dazacadoidealu powodzenia :) wiesz na pewno się zmienisz. a co do wody. ja kiedyś też tak myślałam. potrafiłam nie pić nic po 2 dni, a teraz piję na okrągło. a na dzień nawet po 8 litrów : )
więc nie próbuj się poddawać. uda ci się. :D
10/10/2011 20:42:34
~chcewkoncuschudnac powodzenia!
ja byłam osoba w pierwszej liceum ;roztargniona,zero nauki,ucieczki,picie na ostro...nadal niektorzy wypominaj mnie jako człowieka pijace codziennie,nakroglo sie smiałam,tez mi cisneli a ja sie z tego smiałam.A teraz przesząłm przemiane ..ucze sie ,nie wagaruje,nie pije nie pale to jest spowodowane mojemu stanowi zdrowia ale liczy sie to ze z tym skaczyłam.nie cisna mi ludzie tak jak kiedys.wiadomo ,ze od czasu do czasu to sie zdarzy..ale nie tak jak kiedys nie w taki sposob..
jestem postrzegana za inna osobe, wiele osob mi mówi ,ze zmieniłam sie pod wzgledme charakteu i wygladu.
wiesz co wierze w Cb ! uda Ci sie !
ja wkonuc tez byłam tak jeszcze pol roku temu
10/10/2011 20:32:18
chcewkoncuschudnac przepraszam zle to okresliłam ale byłam przez ludzi inaczej postrzegana.a teraz niektorzy mnie nie poznaja.
pamietaj ,ze mozesz na mnie liczyc :*
10/10/2011 20:36:13
~chcewkoncuschudnac + nie uznaje ,ze smianie to zla cecha.Ale to się działo w jak najmniej odpowiednim czasie.Cały czas,...na kazdej lekcjie miłam tak przejebane u nauczycieli. smiałam sie z rzeczy powaznych. w momentach gdy bylo trzeba zachowac powage
10/10/2011 20:33:46
chudemiesko wierzę w Cb :)
10/10/2011 20:19:47
hardluckwomen Uda się, na pewno! <3
Wkurza mnie to, że osoby pozytywne i wesołe są postrzegane przez innych jako dziecinne... To, że inni są poważni itp. nie oznacza, że ty też taka musisz być. Bądź oryginalna. Olej tych, którzy uważają Cię za idiotkę. Najwyraźniej nie są ciebie warci.
10/10/2011 20:13:26
Junior malutkafuerte ` Dzisiaj umrze cząstka mnie. Tak właśnie. Umrze. Gdybym napisała 'odejdzie' mogłaby wrócić, a tego nie chce z całego serca. ` idealnie powiedziane.
Ze wszystkim razem przejdziemy. Wszystko musi się zmienić.
10/10/2011 19:57:20
flyfeather przeczytałam! ludzie się okropni czasem.. musisz być radosna! nie rezygnuj z uśmiechu! nie można być ciągle powaznym! ja tam lubię ludzi zabawnych, radosnych.. :D i wcale ich nie wykorzystuję!
10/10/2011 19:08:31
snella Damy radę Kochana. ;*
10/10/2011 19:00:49
loudres to lecimy razem bo ja też zaczęłam od dziś ; >
10/10/2011 18:46:41
watchmybones Ja też od dzisiaj zaczynam. Też mam siedemnaście lat, ale ja jestem na profilu dziennikarskim. Moja dieta jest niemalże identyczna z Twoją - 1000 kcal, dużo warzyw i owoców, mało słodyczy, ćwiczenia. Razem damy radę!
10/10/2011 18:43:07
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cel49kg.