Na pewnej podstawie twierdze, że nie masz racji. Dlatego, że się nie przekonałaś :P
W mojej podświadomości to miasto ze wszystkich stron otoczone jest starym kamiennym murem, nie wysokim, ale ciężkim do ominięcia. Mogłoby się wydawać, że wystarczy go przeskoczyć, jednak coś w tedy paraliżuje.
piszę tę magiczną książkę, bo to mnie uspokaja. Bo pytaliście.