Cześć kochane :)
Dzisiaj wreszcie zebrałam się w sobie, żeby coś ugotować, a nie zjeść jogurt na obiad :D I tak oto postanowiłam z tej okazji zrobić zdjęcie ;) Pyszny obiadek, którym właśnie cieszy się mój żołądek ;) Lekki, bardzo smaczny i pożywny, tak jak lubię <3 Pierś z kurczaka ugotowana na parze razem z brokułami oraz ryż naturalny (brązowy) :)
Dzisiejszy bilans:
śn: musli z jogurtem naturalnym (wyjątkowo DUŻA porcja - czyli tak, jak na śniadanie przystało ;)) - 447 kcal
II śn: napój sojowy waniliowy* - 137,5 kcal
o: pierś z kurczaka ugotowana na parze razem z brokułami, pół woreczka ryżu brązowego - 600,5 kcal
p: jabłko - 125 kcal
k: jogurt naturalny - 31,5 kcal
Suma: 1341,5/1350 kcal**
*Tak jak obiecałam - krótko na temat napoju sojowego Alpro Soya waniliowego - piłam dziś pierwszy raz w życiu napój sojowy i muszę przyznać, że jest bardzo dobry ;) Smakuje trochę jak budyń waniliowy - a mimo że takiego nie lubię, napój mi zasmakował. Jest na tyle słodki, by spokojnie przetrwać na diecie bez słodyczy - taki zamiennik :) Myślę, że 2-3 razy w tygodniu będę go piła ze względu na jego bogactwo składników odżywczych, tak bardzo ważnych dla nas, odchudzających się! :) Z czystym sercem mogę więc powiedzieć - polecam każdemu :)
**Każdego dnia ustalam sobie inną kaloryczność. Waha się ona od 1100-1350 kcal, takie wahania sprzyjają naszemu metabolizmowi:)))
Napiszę jeszcze wieczorem kruszynki, miłego dnia! :)