Ja się staram, to nie jest łatwe zadanie ale postaraj się i Ty <3
Cześć kruszynki <3
Dzisiejszy bilans:
śn: musli z jogurtem naturalnym - 246 kcal
II śn: maślanka truskawkowa, 2 wafle ryżowe - 280 kcal
o: jogurt jogobella light - 300 kcal
p: serek wiejski lekki - 121,5 kcal
k: 2 jogurty activia - 240 kcal
Suma: 1187,5/1200 kcal
Dzisiaj się trochę pouczyłam, na jutro też planuję troszkę nauki i troszkę odpoczynku dla równowagi :) Oglądnęłam sobie kilka odcinków Fat Killers (możecie oglądać na Polsacie lub, tak jak ja, na internecie na ipla.tv :)) Motywuje, polecam :) Można sobie zdać sprawę że nasze cele - zgubienie 5, 10, czy 15 kg - to nic w porównaniu do tych ludzi, którzy muszą schudnąć po 60-90 kg i to tylko po to, by dotrzeć do granicy bycia zdrowym. Daje do myślenia ;) Mnie mój cel już wydaje się bardziej osiągalny :)
Z dzisiejszych refleksji to tyle, wyśpijcie się kochane!
Dobranoc :*
PS Dziękuję za komentarze pod poprzednim zdjęciem, nie sądziłam, że moje nogi mogą się komukolwiek podobać :) Niestety dla mnie od zawsze były kompleksem i są do dzisiaj, więc będę nad nimi pracować, aby małymi kroczkami je zmienić i w końcu polubić ;)
PS2 Byłam dziś na zakupach, kupiłam spodnie w rozmiarze 36 i są idealne, ani za luźne ani za obcisłe :) Wniosek? Praca nad sobą się opłaca!!! <3