Pada deszcz. Gapie się w to okno jak taka nienormalna. Sama nie wiem czego chce... Nie wiem co robie... Nie wiem co czuję... 3 razy nie kuurwa... Na dziś były takie plany... i co?? moja kochana rodzicielka potrafi zawsze zjebać to, co dla mnie jest naprawdę ważne. Nie rozumiem, choć próbuje pojąć czasami jej rozumowanie.. Ale nie umiem;/ Twierdzi, że robię to co chce zawsze i wszędzie.Mowi ze nie licze sie ze zdaniem innych. Moze ma racje....hmmm.. eee tam sama nie wiem.. nie potrafie sie z nia dogadac... nii chuja Ten deszcz... pada pada pada pada.... Piątek w domu. On sam. Ja sama. Ona też sama. Skomplikowana sytuacja. W co ja się pakuję.