Krótko o kremiku nawilżającym z AA Therapy Trądzik.
AA AT= AA Anonimowi Trądzikowcy :D
Krem do stosowania na noc. Zakupiony w drogerii Hebe podczas wczasów w Polandii. Cena nie należy do jakiś wygórowanych, ale najniższa też nie jest, a wydaje mi się, że jednak nie jest adekwatna do jakości. Za tą cennę możemy mieć 2 kremy, które spisywać się mogą podobnie a nawet i lepiej.
Plusy:
+Niewielka pojemność (40ml), a jednak wydajny! Używałam od sierpnia do października, a wcale go nie oszczędzałam :)
+0% parabenów, alergenów i barwników
+delikatny zapach kojarzący mi się z czystością.
+nie wywołuje żadnych nieprzyjemnych odczuć po nałożeniu
+nawilża
+dostępność- kupiłam go w hebe, a chyba już dosyć dużo tych drogerii rozsypało się po Polsce :)
Minusy:
-nie redukuje zaskórników ani wykwitów :(
+/-cena nie przekraczajaca 20 zł.
Nie kupiłabym go ponownie, jest wiele kremów różnych marek, które tylko czekają żeby nawilżyć mój ryjek!
Któraś stosowała? Wrażenia?
***
Dzisiejsze tło to mój kocyk w pajacyki, którym okrywam się, gdy oglądamy z D. bajki na komputerze.
Dziś jest ważny dla mnie dzień: pierwszy raz odkąd jestem na Wyspie upiekłam ciasto. Ciasto na maślance z truskawkami, bananami i rabarbarem. Szkoda, że tak uwielbiam wypieki, kiedy mój D. nie je ciast :<
Jakieś blogi o siłowni, fitnesie czy zdrowym odżywianiu, którymi się inspirujecie/przeglądacie??
Mam trochę pomysłów na notki, ale jestem taka zalatana, że ciężko usiąść mi przed komputerem i coś napisać :((
Inni zdjęcia: :) photographymagicGabrysia i Lusterko Mocy gabrysiawkrainieblyskowKurorty egipskie bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24