Firmowa brygada z koncertu Zeusa :D
oprocz nas byl jeszcze Przemek,Kakus i Novy oraz kilka nowopoznanych osob :D w tym Jezus :D
impreza miazga,nie da sie opisac co sie dzialo,no jaja jak berety :D
oczywiscie pochwalic sie musze,plytka zeusa podpisana przez niego jak i jego brata joteste,do tego zlapana plytka BCZ oraz wygrana koszulka Vulgara :D
dobra,to piatek,w sobote do poznego wieczora spokojnie - tylko wypad na zakupy i na poprawienie stanu conieci,potem klk jeszcze w czterech i chinczyku. wieczor znow oporowy,w domu grubo po 4 :D pare niefajnych sytuacji ale udalo sie jakos wyjsc na prosta i juz ok :D
niedziela jeszcze bardziej spokojna,wieczorem spotkanie z Sara :D sporo opowiadania a na koniec pompa totalna :D
dzis,hmm dzis lajt w domu siedzone i tyle :)
mam cos nowego ale poki co to tylko dla nielicznych jest :)