photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 SIERPNIA 2008

Fishy-Vic & Borufek-almost-puppy

Jak widac.. :D Fishy Viktor :) i Borufek prawie jak szczeniaczek... Zdjecie z zakonczenia semestru..


Na początku sądziłam, że Viktor jest zadufanym w sobie Węgrem z tych Co-To-Nie-On, myliłam się :) Został jednym z moich najlepszych kumpli w Birmingham. Pierwsze spotkanie pozaszkolne odbyło się u Daniego w domu - degustacja węgierskiej wodki Palinki i Doritos ! ;] lovin it ;]


Później różnie między nami bywało. Czułam, że nieraz działam mu na nerwy. Jednak mimo wszystko uważam, że darzyliśmy się sympatią. No i sławetny - why not langos? :D oraz poker face...

Dzięki Timi pogoda się polepszyła :P (Timi to dziewczyna Vika :P).. Przyjechała i nagle słoneczko się zjawiło, zrobiło się cieplutko i pięknie.. :)



Z innej beczki..



Wieczory są najgorsze. Czyż nie, Olciu? Taka prawda.. Choc równie dobijające mogą byc komentarze.

Odkąd przestałaś z nim rozmawiac jesteś zupełnie zdezorganizowana - siedzisz przy komputerze.

Czekasz aż się odezwie?

Pisał Romeo?

Czemu nagle przestaliście tyle rozmawiac?

Odezwał się dziś?

Co u Niego?



Dosc :P Tak bywa. Życie ponoc jest okrutne.

Na pewno tutaj jest nudniejsze. Ale to się zmieni. Nowe zajęcia już niedługo. (Nowa ramówka TVN-u też :D)


 

 

 

 

 

 

Bo wieczory są najgorsze.

Komentarze

~olka ehhh... są, są najgorsze.
ale po to te komedie romantyczne stworzyli xD
30/08/2008 13:42:42
Info

Użytkownik boruffka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.