... :D każdy wie jak leci ta piosenka. A jak nie wie to zakończenie może sobie dorobic ;] wedle własnego uznania...
a foto z ogórkowej 18-ki. Po kąpieli w oczku wodnym (pierwszej z dwóch :P)
Ostatnio. Ostatnio troszkę lenistwa. I mnóstwo nauki. Pozornie te dwie kwestie się wykluczają. Lenistwo i nauka w jednym czasie? :D ja potrafię ;)
Szukanie pracy jest jednak cięższe niż można było przypuszczac. Praca w dyskotece - fajnie, ale daleko... A gdzieś indziej? Hmm.. Zobaczymy..
Cholernie zadłużona. Trzeba to zmienic. Byle szybciej. Jakieś pomysły? (realne. choc troche) ;]
Stęskniona. Szczęśliwa. Zadowolona. Spragniona bliskości...
A dzisiaj chciałam oddac krew. Nie dane mi niestety to będzie ze względów zdrowotnych jak się okazało. Już początek był ciężki, bo drzwi autobusu nie udało mi się roztworzyc. I pomógł mi przystojniaczek :P pozytywna strona nieudacznika ;]
Pytania ze strony Pani lekko mnie zaskoczyły. Były z podtekstem. Bynajmniej ja go tam wynalazłam, bo ona chyba nie zamierzała tam umieszczac dwuznaczności :D a jednak nie mogłam powstrzymac się od śmiechu...
"A Pani już dawała czy to będzie Pani pierwszy raz?"
Yyy.. no ten.. wie Pani... :P
czy tylko mnie się to dziwnie kojarzy?
Uwielbiam Was Ladies :) Cieszę się, żę jest lepiej niż dobrze. Choc momentami mnie wkurwiacie :D (ja Was pewnie momentami NIE wkurzam :D)
Daga, Bet, Goś, Oll, Agata :) :*
Bastian... Bardziej z przyzwyczajenia niż z czegoś innego. Taka potrzeba...
coś się spierdooooliło tutaj ^^ nie wiem co... nie umiem tego zmienic :D
A w myślach wciąż kilka zdań. Szczególnie to jedno:
"your game is my game"
Użytkownik boruffka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.