Stare jak świat. Styczniowa "Pastorałka". I nędzne szczątki mojego tapiru.
Ostatnimi czasy dochodzę po raz setny czy tysięczny do wniosku, że nie rozumiem ludzi. Począwszy od siebie, ale to już jest inna bajka - o tym też kiedyś będzie. Wydaje ci się, że zbudowałeś pewne relacje. Jakiekolwiek by one nie były - miłość, przyjaźń, nienawiść, obojętność - a tu nagle łup. Dowiadujesz się o sobie niezwykle ciekawych rzeczy. Na przykład tego, że osoba, ktora przez rok nie zamieniła z toba ani słowa i wydawało się, że ledwo co wiecie nawzajem o swoim istnieniu, szczerze cię nienawidzi. Lub inna, z którą regularnie toczyłeś wojny, a każdy dzień obfitował w różnego rodzaju pyskówki, od zawsze chciała być twoim najlepszym przyjacielem.
Może ja głupieję na wakacje, ale naprawdę mój światopogląd runął w gruzach. I odnoszę wrażenie, że jeśli o szybko nie odbuduję to skończy sie to źle zarówno dla mnie jak i dla wszystkich naokoło.
Bedzie dziś zupełnie bez ładu i składu, ale tak mi się jakoś przypomniało. Brat zapytał mnie niedawno czy mówi się jeszcze "tęga rozkmina". Słucham?! To kiedykolwiek się tak mówiło? Ekhem, przepraszam. Musiałam przegapić. Faktem jest, że trendom językowym zwykle się nie poddaję (no chyba, że w żartach), ale nie da się ich nie zauważać. Dla przykładu, obfitujące wszędzie począwszy od zwykłych dyskusji, poprzez komentarze na naszej klasie, skonczywszy na własnych pamiętnikach, wyrażenia takie jak "żal", czy "twoja stara". Kiedy to słyszę, mam po prostu ochotę zapaść sie pod ziemię. I to nie jest tylko "żal". To jest "żaaaaaal". Kurczę, tego nie da się nawet zapisać. Albo przykładowa wymiana zdań, którą można usłyszeć na szkolnym korytarzu:
- O k****.
- twoja stara!
Jaki to ma sens? Żaden. A zauważyłam, że ostatnio "twoja stara", tak jak niegdyś "k****" zaczyna zastępować wszelkiego rodzaju wyrazy i wypowiedzi. Zwroty grzecznościowe, rzeczowniki, czasowniki i inne części mowy. I nie zapominajmy o słynnym "LOL", używanym również we wszelakich możliwych sytuacjach.
Gdyby zapytać niektóre osoby o najczęściej wypowiadane przez nich słowa, byłyby to zapewnie "żal" (przepraszam - "żaaaaaaal"), "k****", "LOL", "twoja" i "stara". Dość przygnębiające.