Alles wundershon, ordnung, sauberkeit- wszysko przepięknie, porządek i czystość- to ulubione słowa  Niemców:D. Serio! tu jest wszysko doskonale! zwariować można!

Miasto w którym mieszkam jest małe- 16 tys mieszkańców, tyle co np w Braniewie, a znajduje się tu 5 supermarketów, wiele sklepów z duperelami, potężna hurtownia, aqapark, kilka barów, dyskotek , 4 wielkie zakłady pracy , 2 wielkie sklepy rowerowe, itd

Nie znajdziesz niczego do czego można by się przyczepić. NICZEGO! a przecież to ulubione zajęcie Polaków :D.

Niemcy wszystko co robią robią dobrze :D Kazali im zabijać - zabijali, kazali żyć spokojnie- żyją spokojnie.:D

no kto to widział żeby tak wszysko było super?? nuda na maxa...

służba zdrowia! z podziwu wyjść nie mogę!  heh, ma jednak zasadniczą wadę- jest płatna, i to piekielnie dużo płatna. za nocny transport karetką do szpitala (a szpital jakies 300 metrów od domu) babcia zapłaciła 600 euro. no to należy sie zastanowic jaką słuzbe zdrowia w Polsce chcemy, doskonałą czy bezpłatną. A lekarze zarabiają niewyobrażalne pieniądze! moim zdaniem niewspółmiernie duże do pracy którą wykonują. no ale tak juz sie utarło ze lekarz to bóg.I nie państwo płaci lekarzom tylko pacjenci. iesli ktoś nie ma oszczędności i żyje tylko z emerytury, to lepiej niech nie choruje.

Trawniczek wszędzie równiutko przystrzyżony, wszystkie samochody nowe (chyba że kolekcjonerskie), cudowne ścieżki dla rowerów, wszyscy zadowoleni, no poprostu zero trudności w życiu. No i nie ma w tym teorytycznie nic złego.... do tego jakby nie patrzeć dążymy... ale co za nuuuuda.....

Nie wiem czy ktoś zrozumie moje rozumowanie:D.

Co 4 norweg cierpi na depresje, a jak wiadomo norwegia to istny raj (jeszcze  lepiej jak w niemczech), poprostu ludzie keidy nie muszą użerać się z egzystencjalnymi problemami dochodzą że życie sensu nie ma(rodzisz sie, uczysz, pracujesz , masz dzieci, umierasz). To samo wydarzy się w niemczech a keidyś tez w Polsce. Dobrobyt nas zgubi:D