Popatrz co znalazłam! Przepraszam za nie, ale lubię wracac do tych naszych staroci, a trochę ich mam i strasznie poprawiają mi humor;D Fajne były tamte święta... Obecne, jak na razie nieporównywalne z tamtymi. Jedyną pozytywną rzeczą, którą w nich dostrzegam jest wolne od szkoły.

Ostatnio przez mój beznadziejny humor spowodowany nie wiem czym i osoby które starały się mi go poprawic, doszłam do wniosku, że ciągle jeszcze istnieją wśród nas ludzie anioły. Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, ale dokonują wielu małych rzeczy, dzięki którym na naszych twarzach znowu pojawia się uśmiech i pojawia się wewnętrzna wiara w to, żę istnieją osoby i rzeczy dla których warto życ, a nasze życie nie jest wcale tak beznadziejne jak myślimy. Chciałabym  bardzo podziękowac tym osobom i życzc im żeby w swoim życiu miały tyle szczęścia co potrafią dac innym.

                                                                                                                                                                             ''Keep your mind wide open''

   Dziękuję;-*