Jedno z najpiękniejszych zdjęć, jakie mam na dysku:)
Od niedługiego czasu dzieje się ze mną coś dziwnego. Nie wiem co, nie potrafię zidentyfikować tego zjawiska. Non stop coś się we mnie zmienia. Wszytsko co się dzieje działa na mnie z dużo większa siłą. To co usłyszę, lepiej do mnie dociera. W zależności czy są to słowa radosne, czy smutne, oddziałują na mnie niesamowicie pozytywnie, lub wywołują większy smutek, lub złość. Patrzę na świat zupelnie innymi kategoriami...
Ehh... I tak nie zrozumiecie...
GG1: Hey co robisz?
GG2: Hey, jem kupę.
Yhh, życie jest zbyt... zbyt.