Sophie złapała za telefon i wykręciła numer do Amandy ! .
- Kurwa mać japierdole , mam takiego kaca ze mi normlanie nie dobrze . zgubiłam , chyba z 20 $ , nie wiem gdzie co mam , do tego na plecach mam napis " twój doktor " i numer fona . na poznokciach mam kutasy ! . Co się wczoraj działo ???
Zapytała z przerażeniem w głosie i chrypą .
- A bo wiem , nie ogarniałam przy spiewaniu One Direction w wannie . Ogółem nie wiem co się działo dom jest przewrucony do góry nogami. - Amanda rzekła po czym w pokuje zaczął płakać Oli .
Sophie wzięła dziecko i dała mi butelke z mlekiem . W ten mama weszła do pokoju w rękach miała dziecko a przy szyi telefon na łóżku leżały 3 butelki po wódce a na biurko kawa .
- Co ty robisz ? Co to ma znaczyć ! ? Miałaś iść spać do koleżanki a nie ?? . - Po czym wyrwała mi dziecko i powiedziała idź weź przysznić śmierdzi aż tu ! .
Gdy tylko Sophie poszła do łazienki mama dała Oliviera na ręce syna i wzięła łóżeczko dziecka do swojego pokoju . Stanowczo wiedziała , że w głowie córki jest zabawa a nie odpowiedzialność ! . Łóżko było na kółkach wiec nie miała problemu by przenieść je .
Około 30 minut póżniej Sophie wesza do pokoju i w prawym rogu pokoju nie leżało łóżeczko . Mama weszła do pokoju i ze złością uświadominła swojej córce .
- Od dzisiaj mały spi u mnie , jeżeli się nie zmienisz oddam je do domu dziecka lub sprawię , że będziesz żałowała do końca życia .
Gdy matka zamknęła dzwi , Sophie upadła na wodny materac swojego łóżka , swierdziła , że nie może tego tak zostawić postanowiła pójść do Alexa i powiedzieć mu o sytuacji panującej w domu i o dziecku którym od paru dni nie widział .