Hahahaha, i znów to samo. Co bym nie zjadła wylatuje ze mnie.
Także kolejny poranek na wodzie.
Zobaczę, może później uda mi się w końcu zjeść coś normalnie.
Uhm, przyznam się iż bym chciała Oo.
w niedziele ważenie.
dziś rano poćwiczyłam. naszła mnie taka nagła ochota. i chuj że boli mnie brzuch : P
Jestem bez fajek; << ktoś poratuje?
Angel .
Bilans:
ś: nic
2ś:nic
obiad ; ?
kolacja; ?
razem =