Cześć kochane: *
Cóż, kolejny dzień zatrucia. Nie mogę nic jeść prócz sucharków(których aktualnie nie ma w domu: P )
Ale to taka oczyszczająca głodówka; )
wstałam rano, ubrałam się wyszłam do szkoły. poszłam po koleżankę, zrobiło mi się niedobrze. amen.
poszłam do sklepu kupiłam sobie kilka fajek i tak o 6:30 do 9 minął mi czas.
Także nie wiem jaki będzie dzisiejszy bilans...ale nie mam sił ćwiczyć. później być może na rowerek; )
Angel .
edit:
śniadanie - nic
2śniadanie-nic
obiad: kawa rozpuszczallna z mlekiem 0,5 % ok 15 kcal
kolacja nic.
suma : 15 kcal