lato i taka figurka <3
Nie miałam dostępu do kompa no i nie było mnie tydzień. Zauważyłam, że jest mi o wiele lepiej, gdy mogę napisać coś tutaj. Pomaga mi to, bilans, aktywność, no i bardzo dużo dają mi Wasze komentarze :) Dziękuję Wam za to, bardzo mnie wspieracie ;*
Kupiłam wagę w środę, w czwartek rano ważyłam 75,3, a tydzień temu u higienistki 78,5, więc zawyżyła mi jakoś o 2-3 kilogramy głupia, bo na pewno tyle nie schudłam. Także zaczynam od wagi 75,3 i staram się poprawić mój poprzedni tydzień, bo różnie to bywało. Zaczęłam skalpel z Ewą Chodkowską i jestem zadowolona ;) Niestety ta pogoda mi nie sprzyja i zaniedbałam bieganie. Chcę słońce w końcu ;> aktywnośc i bilans wstawie wieczorem jak dam radę. A co do skalpela, to ile razy w tygodniu ćwiczycie i po ilu zauważyłyście zmiany ? :)
Mam nadzieję, że nie dostane dziś czegoś słodkiego..