Ama <3
Zawsze czekałam na wyjazd do Łodzi z niecierpliwością i pewnym podnieceniem. A każdy przyjazd do Szczecina powodował....tęsknotę? Ból? Nie wiem. Nie umiem tego określić. W trakcie ostatnich chwil każdego mojego pobytu w Łodzi czerpałam wszystkie chwilę pełnymi garściami. A teraz? Teraz wyjazd do Łodzi sprawia ból i tęsknotę. Myśl o tym. A właściwie o tamtym powoduje ból. Chciałabym być w 100 % pewna tego co robię. Ale nie jestem. I nie będę. Może popełniam błąd, a może dobrą decyzję. Tego dowiem się w przyszłości. Tak bardzo pragnę tego wyjazdu. Tak bardzo pragnę tego od ponad półtora roku. Ale im bliżej tym więcej niepewności się we mnie tworzy. Ratunku.
Gdybym znała jakiś sposób na wyłączenie myśli i uczuć na okres kilku tygodni z pewnością bym go zastosowała.
Trzymajcie kciuki nadal.