tego Pana kocham <3.
Jego teksty tak często pomagają mi przejść z rzeczywistości do Jego świata. Może i opisy i teksty nie są kolorowe i cudowne ale potrafią spojrzeć na świat w inny sposób.
Nie chce. Nie umiem. Nie potrafię. I wszystko to dotyczy decyzji. I przyszłości. Jebanej przyszłości. Dorastanie i czas sprawiły, że chce wysiąść z tego życia. Albo je cofnąć. I jeszcze raz podjąć kilka decyzji. Inaczej niż wtedy.
Nie chce już tak. Chce żeby było normalnie i prosto. Proszę, niech ktoś mi to zapewni. I zrobi.
Pozdrawiam Zycha, starą Dupę :*.
I Roni za którą tęsknie w chuj :*. Ale to właśnie jeden z tych pierdolonych etapów. Ciota <3.
Do widzenia państwu