przez trudy do gwiazd
Dodano: 23 GRUDNIA 2012
505050k
Hahahah nie wiem, albo mi się nie chce opisywać, albo liczyc kalorii, coś dodaje, coś odejmuję. Ale dziś już jest ok! Cały czas na tej skakance napierdzielam i hula hop haha ale hula hopem to ja mogę trzy godziny kręcić, uwielbiam to! To się cieszę, że już ok z Toba i chłopakiem. E to nie taka niska! Napisz mi od razu jak się zważysz :D Ja moją wagę rozwaliłam............ i od razu pobiegłam na dół i ukradłam wagę rodzicom, kwestia kilku godzin i sie skapną xD nie chce mi się nic, bo tak zmęczona jestem tym skakaniem i kręceniem, ze tylko wbiłam tu odpisac Tobie, do reszty się jutro odezwę:| wiesz to nie był przyjaciel, ale go znałam, tak czy siak smutno, chłopak miał 18 lat... :(
505050k
Haha, tak, dzisiaj też zjadłam, a potem zobaczyłam Twój komentarz i już nie będę! Haha naprawdę. To moja słabość, lubię takie gówna :C Weź Ciebie nie było długo, tęskniłam normalnie :D A ja wczoraj miałam zryty dzień bo jak pisałam w notce niestety mojemu znajomemu przydarzyła się tragedia.. Ale tak jest, że ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. Dziewczyny napisały, że od skakanki będę miała duże łydki i mi smutno :< Ale nie wiem. Nie martw się, już niedługo się zobaczycie :* ! P.s. Też mam okres :| Ej a ile wzrostu Ty masz, bo ja zapomniałam! Widziałam na pudlu to, straszne :C
Cześć:*
co tam u Was? bo u mnie smutno. mimo iż kilka godzin temu widziałam się ze Skarbem, to tęsknię. tak cholernie mocno, że najchętniej bym się spakowała i pojechała do Niego. rykać mi się chce, o.
http://www.pudelek.pl/artykul/46221/ma_176_cm_wzrostu_i_wazy_27_kilo/ OGLĄDNIJCIE. NIE DOPROWADZAJCIE SIĘ DO TAKIEGO STANU!
to bedą najgorsze święta.
śniadanie: bułka z mini pastą rybną (śladowe ilości haha)
II śn:---
obiad: jeden pieczony ziemniak + trzy gryzy udka kurczaka + łyżka kapusty jakiejś tam + woda
podwieczorek:--
kolacja: płatki z mlekiem. cieszę się że jem coraz mniejsze porcje
ćwiczenia: brak. okres.
bye.:*
Komentarze
505050k
Hahahah nie wiem, albo mi się nie chce opisywać, albo liczyc kalorii, coś dodaje, coś odejmuję. Ale dziś już jest ok! Cały czas na tej skakance napierdzielam i hula hop haha ale hula hopem to ja mogę trzy godziny kręcić, uwielbiam to! To się cieszę, że już ok z Toba i chłopakiem. E to nie taka niska! Napisz mi od razu jak się zważysz :D Ja moją wagę rozwaliłam............ i od razu pobiegłam na dół i ukradłam wagę rodzicom, kwestia kilku godzin i sie skapną xD nie chce mi się nic, bo tak zmęczona jestem tym skakaniem i kręceniem, ze tylko wbiłam tu odpisac Tobie, do reszty się jutro odezwę:| wiesz to nie był przyjaciel, ale go znałam, tak czy siak smutno, chłopak miał 18 lat... :(
23/12/2012 18:10:48
505050k
Haha, tak, dzisiaj też zjadłam, a potem zobaczyłam Twój komentarz i już nie będę! Haha naprawdę. To moja słabość, lubię takie gówna :C Weź Ciebie nie było długo, tęskniłam normalnie :D A ja wczoraj miałam zryty dzień bo jak pisałam w notce niestety mojemu znajomemu przydarzyła się tragedia.. Ale tak jest, że ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. Dziewczyny napisały, że od skakanki będę miała duże łydki i mi smutno :< Ale nie wiem. Nie martw się, już niedługo się zobaczycie :* ! P.s. Też mam okres :| Ej a ile wzrostu Ty masz, bo ja zapomniałam! Widziałam na pudlu to, straszne :C
23/12/2012 13:27:21
