Mam ochote coś zmienic ! dać sie zwariować.. tylko jak i w czym ?? hmmmmm Edzia miała racje, na dobry początek moze to byc zmina mojego kiczowatego koloru na głowie na jakis bardzij wyrazisty i teraz zaczyna sie dylemat... jasny blond ? czy czerwona rudość ? odwieczny problem -.-' do tego coraz bardziej denerwuje mnie mój pokój który w żadny sposób nie odzwierciedla mojej osobowości a powinien ! ! ! egzystowanie - ( tak Donia użyłam tego jakze trudnego słowa -.-' ) w kolorach wrzosu i śliwki zaczyna mnie męczczy... ;/ czas wziąc pędzel i farby do ręki i troche to podrasować !
Plany wakacyjne ?? pojawiaja sie i znikają... mozliwe tylko ze odwiedze dwie wioski Adamów i Dubiny ta druga mniej prawdopodobna ale wszystko jest mozliwe ... a ja potrzebuje morza, piasku i słońca !!
Nevermind ! joł !