Nienawidzę niejasnych sytuacji.
Mam nauczkę by na przyszłość określać się przed faktem a nie wyczajać sytuację po fakcie.
Mam dosyć. Na dzień dzisiejszy mam dosyć wszystkiego. Mam nadzieję, że to minie wraz z weekendem.
Whiskey z colą. Taa... I nauka na jutrzejszą politykę...
Źle mi. Czuję beznadziejny psychiczny dyskomfort.
Fuck!
O zły losie...