Przerąbane....
codziennie wstaje rano. Wypijam kubek kawy. Siedze przed laptopem i użalam się nad swoim życiem. Myśle o przyszłości i o przeszłości. Lecze pustke w sercu sercami innych. Jestem egoistyczną suką.
Zawiodłam zarąbiście dużo osób. Aż jedną. Ale jaką xDD
Mija czas, a mi nie przechodzi brak dotyku jednego faceta.
Ale wracając. Szukam szczotki i chodze wkurzona jak nie wiem po całym mieszkaniu. Szczotke znalazłam po 8 minutach. Mam ją w ręcie.
Moja głowa jest przepełniona myślami, ale to moja głowa, a to znaczy, że jest źle. Bo jak już ja myśle to jest masakra.
Po raz pierwszy od 3 lat spotkałam się ze starą koleżanką. Jest w ciąży. Fajnie. Ja mam świra na samą myśl xD
Czas zamnkąć się na samą siebie i pocałować wszystko inne w dupe