Cześć. ;)
Zastanawiam się, czy prowadzenie tego fbl ma jakiś sens. Na początku do mnie zaglądałyście, wspierałyście, pomagałyście mi zrzucić kilogramy. A teraz w ostatnich wpisach zauważyłam, że mało co komentujecie, nie odzywacie się... Może chodzi o to, że nieczęsto tu piszę, ale nie jestem w stanie bo jest szkola. No i ostatnio byłam na turnusie rehabilitacyjnym przez 2 tygodnie.
Tak więc zastanawiam się, czy to nie będzie przypadkiem mój ostatni czy przedostatni wpis. Koniec photobloga, ale nie koniec odchudzania. Może kiedy osiągnę wymarzoną wagę, to dodam Wam zdjęcie porównawcze, żeby Was zmotywowało? Może...
Podejrzewam, że dodam jeszcze jeden wpis mówiący o tym, że definitywnie kończę, w którym pożegnam się z Wami. Ale nie mam pewności. Nie wiem.
Nie wiem, czy to wszystko ma sens. Nie wiem, czy ma sens to, że Wam to piszę, skoro i tak pewnie nikt nie przeczyta.
Nie wiem. Do cholery, nie wiem.
Na chwilę obecną: powodzenia, dziewczęta, dzięki za wsparcie z początków moich wpisów i za motywację, jaką mi dawałyście. Papa ;*
Inni zdjęcia: ;) virgo123Majówkowe niebo milionvoicesinmysoulMajówka milionvoicesinmysoul... maxima24Konie tęsknią za Wolnością bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24