photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2013

Cześć ;*

Przeoraszam za moją nieobecność, lecz byłam na turnusie rehabilitacyjnym i nie mogłam nic dodawać <3

Taak dużo łaziłam i zwiedzałam, że gdyby nie fakt pożerania olbrzymich ilości jedzenia, to głowę daję, że wróciłabym lżejsza o jakieś 4kg. A tak to figa z makiem, nie wiem nawet czy nie przytyłam... No ale cóż. Od poniedziałku liczę kalorie. Nie, nie, nie, nie kłamię! ;p Naprawdę zacznę liczyć.

 

Zakładam się z przyjaciółką, że do wakacji ja schudnę do 50kg, a ona do rozmiaru S. Chcemy się założyć o coś więcej niż uznanie, ale nie o kasę. Z kolei czekolada czy lody to trochę głupi pomysł po walce z kilogramami xD Może mi coś podsuniecie ? ;)

Przeczytałam książkę dzisiaj pt "bez mojej zgody" Jodi Picoult. O dziewczynce chorej na białaczkę, jej siostrze, która została sztucznie poczęta, aby jej tkanki wykazywały pełną zgodność z tkankami siostry, ich bracie, który sprawia ciągłe problemy wychowawcze, aby rodzice, go zauważyli... Zakończenie jest tak zaskakujące, że to masakra ;o Miałam łzy w oczach na końcu, naprawdę. Zajebista książka, serdecznie i z całego serca polecam!

 

Nie dam rady zajrzeć do Was wszystkich, bo mam 220 powiadomieć, nie jestem w stanie wszystkich ogarnąć :( Powiedzcie więc co u Was ? Bo nigdy nie miałam aż takich zaległości w czytaniu Waszych wpisów :(

[EDIT]
PS. Moja roczna remisja się zakończyła, znowu wszystko się sypie. A było tak pięknie... Żaden z moich znajomych mnie nie rozumie, przyjaciele myślą, że przesadzam. Inni, dalsi znajomi nic nie wiedzą, bo to wstyd. Ale to jest gorsze nawet od tej mojej zajebistej nadwagi...

Help, please... I'd like to live a normal life...