Jest sobie przechujowy piąteczek trzynastego . Dzisiaj zdecydowanie siedzę w domu , plany na wieczór są .
MARTINI forever <3
Właściwie nie wiem co mam tu napisać , na co się pożalić i czym pochwalić .
Pewnie nie wiecie ale jest coraz zimniej i zdecydowanie tego nie lubię :c
gdzie jest mój czarny komin , mamo? :c
G.