Dzisiaj przyszła sądowa decyzja. Stwierdzili że ojciec więcej zarabia i lepiej się mną zaopiekuje. A gdzie jest tutaj moje zdjanie? Tak, jasne. Nie liczy się. Ostatnie dni z mamą.
Nie chce!
; (
Komentarze
blackeyedprincess przykro mi...
Wiem jak to jes, miałam podobną sytuacje..
Pozdrawiam i zapraszam do mnnie
21/10/2007 9:01:13
szalonaistuknieta Wojna matki z ojcem o dziecko, to jak wojna dwulatków o samochodzik. Każdy ma inne zdanie, każdy zaoferuje coś innego. Nikt jednak nie zapyta czegoś, o zdanie, bo jego zdanie się nie liczy. W ich oczach widać tylko chęć porządania czegoś lepszego. Czegoś przed czym można się pochwalić, czym można się nacieszyć, a potem rzucić w kąt i zająć się czymś innym, czymś co przyciągnie jeszcze większą uwagę. Tak samo jest z ludźmi. Gdy mamy coś do zaoferowania stajemy się obiektem porządania i jesteśmy świadkiem walki między jedną stroną a drugą.
Pamiętaj on nie może Cię jej zabrać. Nie jesteś zabawką, którą można włożyć do pudełka i zawieść gdzie indziej. Żyjesz, oddychasz, myślisz i czujesz tak samo jak oni. Wiedz, że nie on będzie wyznaczał, kto cię weźmie. O tym zadecyduje sąd, a sąd odda cie w rece matki.
sexandsugar moi rodzice na szczęście rozwiedli się jak miałam 3 lata i zostałam z mamą .
życzę powodzenia, bo musi być trudno x*
23/07/2007 20:06:15
greendolls ehh tak to jest
wszyscy decydują za nas
nie napiszę "będzie dobrze"
bo to są tylko dwa puste słowa
ale dasz sobię rade z czasem wszystko się ułoży
a może właśnie tak miało być ehh pojebane życie:(
23/07/2007 19:29:19
xwhisperx przejebane.
zdanie dziecka sie nie liczy..
pieniądze rządzą światem,
23/07/2007 12:49:28
xxxadziaxxx x/ jak zwykle .
nie zwracają uwagi na to co czuje "dziecko" podczas rozwodów.
hm mam nadzieje, że ja nigdy nie będę musiała być w takiej sytuacji x(
dupa.
joł...
^^
21/07/2007 22:45:00
diasy wspolczuje Ci.
az chce mi sie plakac.
przykro mi.