Bo układanie wierszy i piosenek, to nie są rzeczy które łapie się w powietrzu... To one Cie łapią. I wszystko co można zrobić, to pójść tam gdzie one mogłyby Cię znaleźć.
I wszystko co można zrobić, to iść tam gdzie mogłoby znaleźć nas to czego szukamy.
Zastanawiam się, ile potrzeba czasu na to by pogodzić się z czymś. Ile potrzeba dni, by obudzić się któregoś dnia bez poczucia, że gdzieś zrobiło się błąd, którego nie da się naprawić. Bez poczucia, że czegoś nie ma.
Z myślą, że jest tak jak być powinno.