tak sie zastanawiałam co mnie tak kregosłup boli....hahahah no normalnie jak bym byla z patologicznej rodziny i jakby mnie ktos bił. a nikt mnie nie bije (troszku szkoda) moje siniaki żyja wlasnym zyciem.
wczoraj taka faze miałam. stracilam wzrok na jakies 3 minuty. no łoooo. leze sobie, marnuje czas na ogladanie filmików makijazowych na jutjubje (zamiast uczyc sie niemieckiego-wstyd!) wstaje, podchodze do szafy i jeb! ciemnosc. i tak sobie stalam ze 3 minuty z otwartymi oczami i nic nie widzialam.
nu faza jak nic
nie ma to jak przebudzic sie o 4 w nocy i dorwac do kompa tylko po to zeby posłuchac Nautilusa. Rosja <3
.