Taaa to one i on... xD No on to ja, a one to one :p Nie no, ale na poważnie to najlepsza część klasy, i niech się reszta obraża, że o nich nie wspomniałem haha. Najlepsze koleżanki, na pewno jedne z najlepszych jakie kiedykolwiek miałem i mam ;] Coś w tym jest, skoro mówie to już po pół roku znajomosci hehh, zawsze jazdy można sobie porobić z niczego i w ogóle haha xD Dobra starczy tego chwalenia hah, tak czy siak aż chce się siedzieć w piątki jak 7 lekcji jak, gdy są takie osoby w szkole lol :D A poza tym nikt tak fajnie nie przegrywa w bilarda i cieszy się z tego, że dostaje baty :p Dobreee typy, pozytwni jakich mało xD
Jeszcze tą szkołę rozniesiemy... haha