Zawsze Ilonka jak się śmieje,to się jąka. Ilonka płakała,więc się nie jąkała. Puściła bąka i znów się jąka.
Na szczęście byłem przygotowany i założyłem maskę.
Moja świnka poszła lulu,a ja z nudów poszedłem szukać wrażeń do DK.
Muli freda przed kompem jak zwykle,więc odbijam na Uktę!
Byle do soboty skarbie ;***